Problemy z płodnością pojawiają się już po ukończeniu trzydziestego roku życia i z każdym rokiem zmiany, które do tego prowadzą, zachodzą coraz gwałtowniej. Trzeba przy tym zaznaczyć, że problem dotyczy w takim samym stopniu mężczyzn, jak i kobiet, choć w obu przypadkach w innym zakresie. I choć kwestia płodności jest tematem złożonym, a na pomyślne zajście w ciążę i urodzenie zdrowego dziecka wpływ ma wiele czynników, to jest pewien sposób, potwierdzony badaniami, by nieco sobie w tym zakresie pomóc. Chodzi o koenzym Q10, który odgrywa istotną rolę we wspieraniu płodności.

Koenzym Q10 to substancja chemiczna o działaniu antyoksydacyjnym. Naturalnie produkowana jest przez organizm człowieka, ale z wiekiem jego podaż znacznie spada, przy czym zapotrzebowanie się nie zmniejsza. Wręcz przeciwnie, z wiekiem zapotrzebowanie na koenzym rośnie. Ten przeciwutleniacz spowalnia procesy starzenia, zapewnia prawidłową pracę wszystkich organów i ma istotne znaczenie dla funkcjonowania komórek. Bierze udział w procesach energetycznych i redukuje liczbę wolnych rodników, które są dla człowieka szkodliwe. Liczne badania wykazały, że koenzym Q10 ma również wpływ na płodność. Poprawia jakość nasienia u mężczyzn i oocytów u kobiet. Wpływa również na przebieg ciąży. Jego uzupełnianie zmniejsza ryzyko poronienia i zwiększa szanse na urodzenie dziecka zdrowego.

Wraz z wiekiem (ale również niewłaściwą dietą i niezdrowym stylem życia) jakość męskiego nasienia ulega pogorszeniu. Zmniejsza się liczba plemników, a te, które są, są znacznie mniej ruchliwe. To powoduje znaczne trudności w dotarciu do komórki jajowej i skutecznym jej zapłodnieniu. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest rosnąca liczba wolnych rodników, które istotnie uszkadzają produkowane nasienie. Im większa liczba wolnych rodników w organizmie, tym wyższy poziom stresu oksydacyjnego, który znacząco wpływa na pogorszenie się jakości nasienia.

Odpowiedzią na tę sytuację jest dostarczenie odpowiedniej ilości antyoksydantów, które wpływają na redukcję wolnych rodników, tym samym przyczyniają się do zmniejszenia zagrożenia i minimalizują powstałe już szkody. Antyoksydanty mają jeszcze dodatkową zaletę. Dostarczenie do organizmu przeciwutleniaczy wyraźnie poprawia jakość nasienia i ruchliwość plemników, a przez to istotnie zwiększa szanse na skuteczne zapłodnienie.

W tym miejscu należy również wspomnieć, że z wiekiem dochodzi do różnorodnych uszkodzeń DNA mitochondrialnego. Ma ono ogromne znaczenie w procesie rozmnażania, a uszkodzony materiał genetyczny może być przenoszony za pośrednictwem plemników do komórki jajowej i tam namnaża się po połączeniu w zarodek. To prowadzi do poważnych wad genetycznych płodu. W efekcie może dojść do urodzenia dziecka poważnie chorego lub martwego.Zapewnienie dostaw antyoksydantów, wśród których szczególnie wyróżnia się właśnie koenzym Q10, stanowi ważną formę ochrony przed tego rodzaju uszkodzeniami DNA. Koenzym poprawia jakość DNA plemników i znacząco zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób genetycznych.

Istotny spadek płodności kobiet obserwuje się po ukończeniu przez nie 32 roku życia. Procesy, które na to wpływają, przyspieszają jeszcze dodatkowo, po 37 roku życia. To powoduje, że kobieta ma bardzo duże problemy z zajściem w ciążę, a nawet gdy to się uda, ryzyko związane z ciążą jest bardzo duże. Suplementacja diety za pomocą koenzymu Q10 powoduje, że wspomniane ryzyko znacząco spada, a zajście w ciążę staje się łatwiejsze. Co więcej, suplementacja powoduje również, że rosną możliwości rozrodcze nawet u kobiet po 40 roku życia, co ma niebagatelne znaczenie.

Koenzym Q10 zapobiega uszkodzeniom DNA mitochondrialnego. Była już o tym mowa w powyższym podrozdziale, przy omawianiu płodności mężczyzn. U kobiet działa to tak samo. Obecność przeciwutleniaczy w organizmie kobiety powoduje, że jej cykle menstruacyjne stają się prawidłowe i regularne, a to ułatwia samokontrolę płodności. W efekcie łatwiej zaplanować współżycie, którego celem jest spłodzenie potomstwa. Ponadto, antyoksydanty powodują, że wydzielane są odpowiednie hormony we właściwej fazie cyklu.